Co byś zmienił(a) w Osjakowie?

Jak w temacie, coś byście chcieli zmienić w Osjakowie? czegoś Wam brakuje? a może coś denerwuje? temat odpowiedni żeby się wyżalić i ewentualnie za coś pochwalić .

Po pierwsze, z racji tego że lubię sport, radziłbym władzom zrobić coś z bieżnią wokół stadionu, bo żużlowe utwardzenie sprawia wrażenie, jakby biegło się po plaży.

Drugą rzeczą, która mnie w jakiś sposób irytuje, to pola pomiędzy ulicą wieluńską (stadionem), krajową ósemką i ulicą spacerową - po prostu szczere pole przy trasie. Można by coś z tym zrobić, w jakiś sposób zagospodarować. Ja myślałem o wybudowaniu hali sportowej w tym miejscu, ale ponieważ nowa sala już jest budowana w innym miejscu, to należałoby to miejsce wykorzystać w inny sposób - może korty do tenisa, jakiś ośrodek wczasowy (w końcu takiego w Osjakowie nie ma), basen (kryty ), a najlepiej wszystko razem .

Po trzecie, chodniki wzdłuż ulic, bo jednak trochę ich brakuje w Osjakowie. Ulica Częstochowska aż się prosi o chodnik od skrzyżowania z ulicą Spacerową do Piekarni na Mazurce, do której w końcu ludzie chodzą codziennie.

Rzecz czwarta - centrum, ten punkt można właściwie podzielić na dwa:
a. ulica Targowa, pewnie kiedyś, jak sama nazwa wskazuje jej szerokość była uzasadniona przeznaczeniem na cotygodniowe (co kilkudniowe?) targi. W tej chwili natomiast takie lotnisko nie jest potrzebne. Proponowałbym utworzenie na środku pasa zieleni, na poboczach oznaczenie pasami miejsc parkingowych. Jeżeli szerokość ulicy by na to pozwoliła można by pomyśleć o deptaku na samym środku a paski zieleni pozostawić tylko na krawędziach.
b. Rynek, który przypomina przydomowy zagajnik. To miejsce również należy zrewitalizować. Może fontanna w środku, pomnik i jakiś plac.

Po piąte, oświetlenie. Czasami zdarza mi się przechadzać późnym wieczorem po Osjakowie i niekiedy spotyka mnie bardzo przykra rzecz - nagle robi się ciemno, pół biedy jak jest pełnia, drogę do domu oświetla księżyc, jeśli jej nie ma trzeba pamiętać o latarce. W innych miejscowościach gminnych ulice są oświetlone całą noc, np. w Siemkowicach. Rozumiem, że urząd szuka oszczędności gdzie może i stara się minimalizować koszty swej działalności, ale nie wiem czy akurat bezpieczeństwo mieszkańców jest dziedziną, w której należy oszczędzać. Całkowicie abstrahuje od tego, że na niektórych ulicach świeci co druga lampa .

Szóste, ostatnie i najważniejsze - piasek wzdłuż ulic. Jak już wspomniałem chodniki są tylko przy niektórych ulicach w Osjakowie, ale jeśli już są, to płynne przejście z chodnika na jezdnię zapewnia nam piasek. O ile wszystkie powyższe życzenia do spełnienia wymagają mniejszych lub większych nakładów finansowych, to zamiecenie piasku z ulic nie powinno raczej stanowić większego problemu.

Jeżeli chodzi o pilne potrzeby Osjakowa to chyba tyle, jeżeli coś mi się przypomni to dopiszę . Mam nadzieję, że ktoś kto ma wpływ na inwestycje w naszej gminie zwróci uwagę na powyższe uwagi i życzenia.

Witam serdecznie. W tej miejscowości spędziłem swoje dzieciństwo i bardzo miło wspominam tamten czas. Za moich jeszcze dość ODLEGŁYCH CZASÓW , a więc do 1985 r. w Osjakowie wybudowano tylko tzw. pawilon handlowy i ośrodek zdrowia, oraz zaczęto budować kompleks gastronomiczny PODJADEK. Ostatnio w Osjakowie byłem w listopadzie w ubiegłym roku i jakiś znaczących zmian nie zauważyłem. Oczywiście w miejscu dawnego przedszkola stoi teraz szkoła, budują również salę gimnastyczną. Nad rzeką WARTĄ położono kładkę dla pieszych. Poza tym brakuje chodników, ulice są w opłakanym stanie i rzeczywiście na każdym kroku brak jest koszy na śmieci. Moja propozycja to położenie wzdłuż rzeki WARTY nawierzchni utwardzonej - może być żwirowa , a wzdłuż niej ławki i place zabaw dla dzieci , można byłoby stworzyć piękny bulwar do spacerów dla rodzin, zagospodarowanie centrum - stworzyć piękny rynek w miejscu obecnego parku przy kościele z fontanną i nowymi ławkami. Troszeczkę zainwestować , stworzyć odpowiednie projekty i pozyskać na te cele fundusze - wystarczy tylko chcieć I z naszego Osjakowa może być piękne miejsce na Ziemi. Poza tym ludzie są tu życzliwi i mili. Miejmy nadzieję , iż miejscowi włodarze przed następnymi wyborami pomyślą coś o miejscowej społeczności i zrobieniu coś w celu upiększenia Osjakowa, a nie tylko o własnych interesach i własnej kieszeni. Powodzenia. Z poszanowaniem były mieszkaniec Osjakowa.

Tylko nie pomnik bo jeszcze ktoś sobie weźmie do serca i postawią pod kościołem kolejnego JPII już lepiej by tam fontanna wyglądała.

W tej chwili natomiast takie lotnisko nie jest potrzebne. Proponowałbym utworzenie na środku pasa zieleni, na poboczach oznaczenie pasami miejsc parkingowych. Jeżeli szerokość ulicy by na to pozwoliła można by pomyśleć o deptaku na samym środku a paski zieleni pozostawić tylko na krawędziach.

Pozwolę sobie zanegować ten pomysł.
Po pierwsze w świąteczne dni, jak ulica jest zastawiona samochodami to wcale nie ma aż tyle miejsca. Deptak? Jak najbardziej ale nad rzeką! Co za sens robić deptak na środku ulicy? Jeszcze jakby postawili ławeczki, to już widzę małolaty przebiegające przez ulice, żeby sobie posiedzieć na środku i poobserwować ludzi.
Zastanawiam się jakby tam miały jeździć samochody? Dwa pasy z każdej strony pasa zieleni? Czy jeden pas z jednej, a drugi z drugiej? niee, niech lepiej zostanie ulica jak jest, zawsze można powiedzieć, że ma taki historyczny charakter
A skoro już jesteśmy przy terenach nadrzecznych, to są one strasznie zapuszczone. Chcąc się przespacerować trzeba się przedzierać przez krzaki, brak lamp. Za to jest hałda piachu i gruzu na przeciwko policji.

A skoro już jesteśmy przy terenach nadrzecznych, to są one strasznie zapuszczone. Chcąc się przespacerować trzeba się przedzierać przez krzaki, brak lamp.

Te lampy to już lepiej pozostawmy na ulicach ... bo zgasną o 22-ej jak będą miały jeszcze oświecać brzeg rzeki

oświetlać ***